Joanna d'Arc - nieoczekiwany bohater

  • Udostępnij To
Stephen Reese

    Joanna d'Arc jest jednym z najbardziej nieoczekiwanych bohaterów w historii zachodniej cywilizacji. Aby zrozumieć, jak młoda, niepiśmienna wieśniaczka stała się patronką Francji i jedną z najbardziej znanych kobiet w historii, trzeba zacząć od wydarzeń historycznych, w które się wpisała.

    Kim była Joanna d'Arc?

    Joanna urodziła się w 1412 roku podczas wojny stuletniej, która była sporem między Francją a Anglią o dziedziczność władcy Francji.

    W czasach, gdy żyła Joanna, znaczna część północnej i zachodniej Francji znajdowała się pod kontrolą Anglii, w tym Paryża. Inne części były kontrolowane przez proangielską frakcję francuską znaną jako Burgundczycy. Następnie byli francuscy lojaliści skoncentrowani na południu i wschodzie kraju.

    Dla większości zwykłych ludzi konflikt ten był odległym sporem między szlachtą. Rodziny i wioski, z których wywodziła się Joanna, nie miały czasu ani interesu, by inwestować w wojnę. Sprowadzała się ona do czegoś więcej niż do walki politycznej i prawnej, aż do momentu, gdy Joanna d'Arc stała się sławna.

    Wczesne życie i wizje

    Joanna urodziła się w małej wiosce Domrémy w północno-wschodniej Francji, w obszarze francuskiego lojalizmu otoczonym ziemiami kontrolowanymi przez Burgundczyków. Jej ojciec był rolnikiem i urzędnikiem miejskim. Uważa się, że Joanna była analfabetką, co było powszechne dla dziewcząt z pozycji społecznej jej rodziny w tym czasie.

    Twierdziła, że pierwszą wizję od Boga otrzymała w wieku 13 lat podczas zabawy w ogrodzie swojego domu. W wizji tej odwiedził ją święty Michał archanioł, święta Katarzyna i święta Margeret, wśród innych anielskich istot.

    W wizji polecono jej wypędzić Anglików z Francji i doprowadzić do koronacji Karola VII, który nosił tytuł Delfina, czyli "następcy tronu", w mieście Reims.

    Życie publiczne

    • Szukanie audiencji u króla

    Gdy Joanna miała 16 lat, udała się przez wrogie terytorium Burgundii do pobliskiego miasteczka, gdzie w końcu przekonała dowódcę miejscowego garnizonu do przyznania jej eskorty do miasta Chinon, gdzie znajdował się wówczas francuski dwór.

    Początkowo spotkała się z odmową ze strony dowódcy, później powróciła, aby ponownie przedstawić swoją prośbę i wówczas zaoferowała również informacje dotyczące wyniku bitwy pod Orleanem, której los był wciąż nieznany.

    Kiedy kilka dni później przybyli posłańcy z raportem pasującym do informacji o francuskim zwycięstwie wypowiedzianej przez Joannę, przyznano jej eskortę w przekonaniu, że otrzymała tę informację dzięki boskiej łasce. Ubrana w męski strój wojskowy udała się do Chinon, aby uzyskać audiencję u Karola.

    • Podniesienie morale Francuzów

    Jej przybycie zbiegło się w czasie ze skrajnie trudnym okresem dla sprawy francuskich lojalistów, znanych również jako frakcja Armagnac. Miasto Orlean było w trakcie wielomiesięcznego oblężenia przez armię angielską, a armia Karola od pewnego czasu zdołała wygrać niewiele bitew o jakimkolwiek znaczeniu.

    Joanna d'Arc zmieniła ton i nastrój wojny, powołując się na sprawę Bożą swoimi wizjami i przeczuciami. Wywarło to silne wrażenie na zdesperowanej koronie francuskiej. Za radą urzędników kościelnych została wysłana do Orleanu, aby sprawdzić prawdziwość jej boskich roszczeń.

    Przed przybyciem Joanny w 1429 roku francuscy Armagnaci w Orleanie przetrwali pięć strasznych miesięcy oblężenia. Jej przybycie zbiegło się z monumentalnym zwrotem wydarzeń, w którym podjęli pierwszą udaną próbę ofensywy przeciwko Anglikom.

    Seria udanych ataków na angielskie forty wkrótce zniosła oblężenie, dając wielu wojskowym znak, że roszczenia Joanny są uzasadnione. Została okrzyknięta bohaterką, gdyż podczas jednej z bitew została zraniona strzałą.

    • Francuski bohater i angielski łotr

    Podczas gdy Joanna stała się francuskim bohaterem, ona sama stawała się angielskim czarnym charakterem. Fakt, że niepiśmienna chłopka mogła ich pokonać, interpretowano jako wyraźny znak, że jest demoniczna. Dążyli do tego, by ją schwytać i zrobić z niej coś w rodzaju widowiska.

    Podróżowała z armią jako doradca, proponując strategię bitwy i odzyskanie kilku ważnych mostów, co okazało się sukcesem.

    Jej pozycja wśród Francuzów wciąż rosła. Sukcesy militarne armii pod wodzą Joanny doprowadziły do odzyskania miasta Reims. W lipcu 1429 roku, zaledwie kilka miesięcy po tym pierwszym spotkaniu w Chinon, Karol VII został koronowany!

    • Impuls zostaje wytracony i Joan zostaje schwytana

    Po koronacji Joanna nalegała na szybki atak w celu odzyskania Paryża, jednak szlachta przekonała króla do zawarcia układu z frakcją burgundzką. Przywódca Burgundczyków, książę Filip, przyjął rozejm, ale wykorzystał go jako przykrywkę do wzmocnienia pozycji angielskiej w Paryżu.

    Opóźnione natarcie nie powiodło się, a zbudowany wcześniej impet przygasł. Po krótkim rozejmie, powszechnym podczas wojny stuletniej, Joanna została pojmana przez Anglików podczas oblężenia Compiègne.

    Joanna kilkakrotnie próbowała uciec z więzienia, m.in. skacząc z siedemdziesięciostopowej wieży do wyschniętej fosy. Armia francuska również podjęła co najmniej trzy próby jej uratowania, wszystkie bezskuteczne.

    Śmierć Joanny d'Arc: proces i egzekucja

    W styczniu 1431 r. Joanna została postawiona przed sądem pod zarzutem herezji. Sam proces był problematyczny, składał się tylko z angielskich i burgundzkich duchownych, brakowało dowodów na popełnienie przez nią herezji, a proces odbywał się poza jurysdykcją biskupa przewodniczącego.

    Mimo to sąd próbował uwięzić Joannę w herezji poprzez serię pokrętnych teologicznie pytań.

    Odpowiedź "tak" była heretycka, ponieważ średniowieczna teologia nauczała, że nikt nie może być pewien łaski Bożej. Odpowiedź "nie" oznaczałaby przyznanie się do winy.

    Jej zdolność do odpowiedzi po raz kolejny zadziwiła przywódców, gdy odpowiedziała: " Jeśli nie jestem, niech Bóg mnie tam umieści; a jeśli jestem, niech Bóg mnie tak zachowa ." Było to zrozumienie daleko przekraczające oczekiwania dla młodej, niepiśmiennej kobiety.

    Zakończenie procesu było równie problematyczne, jak sam przebieg. Brak istotnych dowodów doprowadził do wydania nieprawomocnego orzeczenia, a wielu obecnych na sali wyrażało później przekonanie, że akta sądowe zostały sfałszowane.

    W aktach tych stwierdzono, że Joanna była winna zdrady, ale odwołała wiele z tego, za co została skazana, podpisując dokument o przyznaniu się do winy. Uważano, że z powodu analfabetyzmu nie mogła dokładnie zrozumieć, co podpisuje.

    Nie została jednak skazana na śmierć, gdyż zgodnie z prawem kościelnym, aby zostać straconym, trzeba być dwukrotnie skazanym za herezję. Rozgniewało to Anglików i doprowadziło do jeszcze większej hucpy - oskarżenia o cross-dressing.

    Przebieranie się było postrzegane jako herezja, ale zgodnie ze średniowiecznym prawem, powinno być rozpatrywane w kontekście. Jeśli ubranie w jakiś sposób zapewniało ochronę lub było noszone z konieczności, to było dopuszczalne. W przypadku Joanny obie te sytuacje były prawdziwe. Nosiła wojskowe mundury, aby chronić się podczas niebezpiecznych podróży. To również powstrzymywało ją przed gwałtem podczas pobytu w więzieniu.

    Jednocześnie została w nią uwięziona, gdy strażnicy ukradli jej suknię, zmuszając ją do założenia męskiego ubrania. Pod tymi złudnymi zarzutami została skazana na drugą zbrodnię herezji i skazana na śmierć.

    30 maja 143 r., w wieku 19 lat, Joanna d'Arc została przywiązana do pala w Rouen i spalona. Według relacji świadków zażądała umieszczenia przed sobą krucyfiksu, w który wpatrywała się intensywnie, wołając: "Jezus, Jezus, Jezus".

    Po śmierci jej szczątki spalono jeszcze dwukrotnie, aż do zredukowania ich do popiołu i wrzucono do Sekwany. Miało to zapobiec roszczeniom o jej ucieczkę i zbieraniu relikwii.

    Wydarzenia posthumusowe

    Wojna stuletnia trwała jeszcze przez 22 lata, zanim Francuzi ostatecznie odnieśli zwycięstwo i uwolnili się od wpływów angielskich. Wkrótce potem kościół rozpoczął dochodzenie w sprawie procesu Joanny d'Arc. Dzięki wkładowi duchownych z całej Europy została ona ostatecznie uniewinniona i uznana za niewinną 7 lipca 1456 roku, dwadzieścia pięć lat po swojej śmierci.

    W tym czasie stała się już francuskim bohaterem i ludową świętą francuskiej tożsamości narodowej. Była ważną postacią dla Ligi Katolickiej podczas reformacji protestanckiej w XVI wieku za jej gorliwe wspieranie Kościoła katolickiego.

    W czasie rewolucji francuskiej jej popularność zmalała z powodu poparcia dla korony francuskiej i szlachty, co nie było wówczas popularnym poglądem. Dopiero w czasach Napoleona jej sylwetka ponownie zyskała na znaczeniu. Napoleon widział w Joannie d'Arc okazję do zjednoczenia się wokół francuskiej tożsamości narodowej.

    W 1869 roku, podczas obchodów 440. rocznicy oblężenia Orleanu, największego triumfu Joanny, złożono petycję o jej kanonizację przez Kościół katolicki. Świętość została jej ostatecznie nadana w 1920 roku przez papieża Benedykta XV.

    Dziedzictwo Joanny d'Arc

    Plakat wydany przez rząd USA w czasie I wojny światowej w celu zachęcenia ludzi do kupowania znaczków oszczędnościowych (War Saving Stamps).

    Dziedzictwo Joanny d'Arc jest wszechobecne i powszechne, chętnie upominają się o nie różne grupy ludzi.Jest ona symbol Francji nacjonalizm dla wielu ze względu na jej gotowość do walki za swój kraj.

    Joanna d'Arc stała się również wczesną postacią w sprawie feminizmu, będąc jedną z kobiet "zachowujących się źle", które zapisały się w historii. Wyszła poza zdefiniowane role kobiet w swoich czasach, zapewniła sobie pozycję i zmieniła swój świat.

    Jest też dla wielu przykładem tego, co można nazwać zwykłym exceptionalismem, czyli ideą, że wyjątkowi ludzie mogą pochodzić z dowolnego środowiska czy ścieżki życiowej. Była przecież niepiśmienną chłopką ze wsi.

    Joanna d'Arc jest również postrzegana jako przykład dla tradycyjnych katolików. Wielu, którzy wspierali Kościół katolicki przed wpływami zewnętrznymi, w tym modernizacją w ramach Vaticanum II, szukało w Joannie inspiracji.

    Zakończenie

    Niezależnie od tego, jak postrzegamy jej motywacje i źródło inspiracji, Joanna jest bez wątpienia jedną z najbardziej fascynujących osób w całej historii. Nadal jest inspiracją polityczną, kulturową i duchową dla wielu osób.

    Stephen Reese jest historykiem specjalizującym się w symbolach i mitologii. Napisał kilka książek na ten temat, a jego prace zostały opublikowane w czasopismach i magazynach na całym świecie. Urodzony i wychowany w Londynie, Stephen zawsze kochał historię. Jako dziecko spędzał godziny ślęcząc nad starożytnymi tekstami i badając stare ruiny. To skłoniło go do kontynuowania kariery w badaniach historycznych. Fascynacja Stephena symbolami i mitologią wynika z jego przekonania, że ​​są one fundamentem ludzkiej kultury. Wierzy, że dzięki zrozumieniu tych mitów i legend możemy lepiej zrozumieć siebie i nasz świat.