Tlaloc - aztecki bóg deszczu i płodności ziemi

  • Udostępnij To
Stephen Reese

    Aztekowie kojarzyli cykl deszczu z rolnictwem, żyznością ziemi i dobrobytem, dlatego Tlaloc, bóg deszczu, zajmował ważne miejsce w panteon aztecki .

    Imię Tlaloc oznacza On, który sprawia, że rzeczy kiełkują Jednak bóg ten nie zawsze miał miłe nastawienie do swoich wyznawców, gdyż utożsamiano go także z bardziej wrogimi aspektami natury, takimi jak grad, susza i pioruny.

    W tym artykule dowiesz się więcej o atrybutach i ceremoniach związanych z potężnym Tlaloc.

    Pochodzenie Tlaloc

    Istnieją co najmniej dwa wyjaśnienia pochodzenia Tlaloca.

    Stworzony przez dwa bóstwa

    W jednej z wersji został stworzony przez Quetzalcoatl oraz Tezcatlipoca (lub Huitzilopochtli), kiedy bogowie zaczęli odbudowywać świat, po tym jak zniszczyła go ogromna powódź. W innym wariancie tej samej relacji, Tlaloc nie został stworzony bezpośrednio przez innego boga, ale raczej wyłonił się ze szczątków Cipactli , gigantyczny gadzi potwór, którego Quetzalcoatl i Tezcatlipoca zabili i rozczłonkowali, aby stworzyć ziemię i niebo.

    Problem z tą pierwszą relacją jest taki, że jest ona sprzeczna, biorąc pod uwagę, że wg. Aztecki mit o stworzeniu Tlaloc był Słońcem, czyli bóstwem-regentem, podczas trzeciej ery. Innymi słowy, istniał już w czasie legendarnego potopu, który położył kres czwartej erze.

    Stworzony przez Ometeotl

    Inna relacja proponuje, że Tlaloc został stworzony przez pierwotnego-dualnego boga Ometeotla po narodzinach jego synów, pierwszych czterech bogów (znanych też jako czterech Tezcatlipoców).

    To drugie wyjaśnienie nie tylko pozostaje zgodne z wydarzeniami kosmogonicznymi opowiedzianymi w micie Pięciu Słońc, ale także sugeruje, że kult Tlaloca jest znacznie starszy niż mogłoby się wydawać. To ostatnie zdają się potwierdzać dowody historyczne.

    Na przykład na stanowisku archeologicznym w Teotihuacan znaleziono rzeźby boga, który posiadał wiele cech Tlaloca; cywilizacja, która pojawiła się co najmniej tysiąc lat przed Aztekami. Możliwe jest również, że kult Tlaloca rozpoczął się w wyniku asymilacji Chaaca, czyli bóg Majów deszczu, do azteckiego panteonu.

    Atrybuty Tlaloca

    Tlaloc przedstawiony w Codex Laud. PD.

    Aztekowie uważali swoich bogów za siły natury, dlatego w wielu przypadkach azteckie bóstwa wykazywały podwójny lub niejednoznaczny charakter. Tlaloc nie jest tu wyjątkiem, gdyż bóg ten był powszechnie kojarzony z obfitymi deszczami, niezbędnymi dla płodności ziemi, ale był również związany z innymi, niekorzystnymi dla nich zjawiskami naturalnymi, takimi jak burze, grzmoty, błyskawice, grad i susza.

    Tlaloc był również związany z górami, a jego główna świątynia (oprócz tej wewnątrz Templo Mayor) znajdowała się na szczycie góry Tlaloc; wybitnego wulkanu o wysokości 4120 metrów (13500 stóp) położonego w pobliżu wschodniej granicy Doliny Meksyku. Ten pozornie dziwny związek między bogiem deszczu a górami opierał się na azteckim przekonaniu, że wody opadowe pochodzą z wnętrza gór.

    Co więcej, wierzono, że sam Tlaloc rezyduje w sercu swojej świętej góry. Tlaloc był również uważany za władcę Tlaloque, grupy pomniejszych bóstw deszczowych i górskich, które tworzyły jego boską świtę. Pięć kamieni rytualnych znalezionych wewnątrz świątyni Tlaloc Mount miało przedstawiać boga w towarzystwie czterech Tlaloque, chociaż całkowita liczba tych bóstw wydaje się byćróżnią się w zależności od reprezentacji.

    Inny aztecki opis pochodzenia deszczu wyjaśnia, że Tlaloc zawsze miał pod ręką cztery dzbany z wodą, z których każdy zawierał inny rodzaj deszczu. Pierwszy dawał deszcze o korzystnym wpływie na ziemię, ale pozostałe trzy gniotły, wysuszały lub zamrażały plony. Tak więc, gdy bóg chciał zesłać życiodajne deszcze lub zniszczyć ludzi, szturchał irozbić jeden ze słoików patykiem.

    Postać Tlaloca łączono także z czaplami, jaguarami, jeleniami oraz zwierzętami żyjącymi w wodzie, takimi jak ryby, ślimaki, płazy i niektóre gady, zwłaszcza węże.

    Rola Tlaloca w azteckim micie stworzenia

    W azteckim opisie stworzenia, świat przechodził przez różne epoki, z których każda zaczynała się i kończyła stworzeniem i zniszczeniem słońca. Jednocześnie w każdej z tych epok inne bóstwo zamieniało się w słońce, aby przynieść światu światło i rządzić nim. W tym micie Tlaloc był trzecim słońcem.

    Trzecia era Tlaloca trwała 364 lata. Okres ten dobiegł końca, gdy Quetzalcoatl sprowokował deszcz ognia, który zniszczył większość świata i zabrał Tlaloca z nieba. Wśród ludzi, którzy istnieli w tej erze, tylko ci, którzy zostali przemienieni przez bogów w ptaki, mogli przetrwać ten ognisty kataklizm.

    Jak Tlaloc był przedstawiany w sztuce azteckiej?

    Biorąc pod uwagę starożytność jego kultu, Tlaloc był jednym z najliczniej reprezentowanych bogów w sztuce starożytnego Meksyku.

    Posągi Tlaloca zostały znalezione w mieście Teotihuacan, którego cywilizacja zniknęła kilka wieków przed powstaniem Azteków. Mimo to, definiujące aspekty artystycznych przedstawień Tlaloca pozostają praktycznie niezmienione w różnych kulturach. Ta spójność pozwoliła historykom zidentyfikować znaczenie symboli, które są najczęściej używane do przedstawiania Tlaloca.

    Wczesne przedstawienia Tlaloca z okresu klasycznego Mezoameryki (250 CE-900 CE) to gliniane figurki, rzeźby i murale, które przedstawiają boga z oczami jak gogle, górną wargą przypominającą wąsy i wydatnymi kłami jaguara wychodzącymi z ust. Chociaż ten obraz może nie sugerować bezpośrednio obecności bóstwa deszczu, wiele kluczowych cech Tlaloca wydaje się być związanych zwody lub deszczu.

    Na przykład niektórzy badacze zauważyli, że pierwotnie każde z oczu Tlaloca było utworzone przez ciało skręconego węża. W tym przypadku związek między bogiem a jego podstawowym elementem byłby ustalony przez fakt, że w wyobrażeniach Azteków węże i serpentyny były powszechnie kojarzone ze strumieniami wody. Podobnie górna warga i kły Tlaloca mogłyby być również odpowiednio identyfikowanez spotykającymi się głowami i kłami tych samych węży użytych do przedstawienia oczu boga.

    Istnieje figurka Tlaloca z kolekcji Uhde, przechowywana obecnie w Berlinie, w której węże widniejące na twarzy boga są dość widoczne.

    Aztekowie łączyli Tlaloc z kolorem niebieskim i białym. W tych barwach malowano stopnie monumentalnych schodów prowadzących do sanktuarium Tlaloc, na szczycie Templo Mayor w Tenochtitlan. Kilka nowszych obiektów artystycznych, takich jak naczynie z podobizną Tlaloc, znalezione w ruinach wspomnianej świątyni, również przedstawia twarz boga namalowaną w jaskrawym, niebiesko-turkusowym kolorze.kolor, w wyraźnym skojarzeniu zarówno z wodą, jak i boskim luksusem.

    Ceremonie związane z Tlaloc

    Ceremonie związane z kultem Tlaloca miały miejsce w co najmniej pięciu z 18 miesięcy rytualnego kalendarza azteckiego. Każdy z tych miesięcy był zorganizowany w jednostki liczące 20 dni, zwane "Veintenas" (pochodzące od hiszpańskiego słowa oznaczającego "dwadzieścia").

    Podczas Atlcaualo, pierwszego miesiąca (12 lutego-3 marca), dzieci były składane w ofierze na szczytach górskich świątyń poświęconych Tlalocowi lub Tlaloque. Te ofiary z niemowląt miały zapewnić dostawę deszczu na nowy rok. Dodatkowo, jeśli ofiary płakały podczas procesji, które prowadziły je do komory ofiarnej, Tlaloc był zadowolony i zapewniał korzystny deszcz.Z tego powodu, dzieci były torturowane i doznawały straszliwych obrażeń został im zadany, aby zapewnić sobie łzy.

    Hołdy kwiatowe, bardziej łagodny rodzaj ofiary, przynoszono na ołtarze Tlaloca podczas Tozoztontli, trzeciego miesiąca (24 marca-12 kwietnia). W Etzalcualiztli, czwartym miesiącu (6 czerwca-26 czerwca), składano w ofierze dorosłych niewolników podszywających się pod Tlaloka, aby zyskać przychylność Tlaloca i podległych mu bóstw tuż przed rozpoczęciem pory deszczowej.

    W Tepeilhuitl, miesiącu trzynastym (23 października-11 listopada), Aztekowie obchodzili święto ku czci góry Tlaloc i innych świętych gór, gdzie według tradycji rezydował patron deszczu.

    Podczas Atemoztli, szesnastego miesiąca (9 grudnia-28 grudnia), wykonywano posągi z ciasta amarantowego przedstawiające Tlaloque. Wizerunki te były adorowane przez kilka dni, po czym Aztekowie przystępowali do wyjęcia ich "serc", w symbolicznym rytuale. Celem tej ceremonii było uspokojenie pomniejszych bóstw deszczu.

    Raj Tlaloc'a

    Aztekowie wierzyli, że bóg deszczu był władcą niebiańskiego miejsca znanego jako Tlalocan (co było terminem Nahuatl oznaczającym "Miejsce Tlaloc"). Opisywano je jako raj, pełen zielonych roślin i krystalicznych wód.

    Ostatecznie Tlalocan był miejscem spoczynku dla duchów tych, którzy cierpieli z powodu śmierci związanej z deszczem. Uważano, że na przykład utopieni ludzie udawali się do Tlalocan w życiu pozagrobowym.

    FAQs O Tlalocu

    Dlaczego Tlaloc był ważny dla Azteków?

    Ponieważ Tlaloc był bogiem deszczu i płodności ziemi, z władzą nad wzrostem upraw i zwierząt, był on centralnym elementem utrzymania Azteków.

    Za co odpowiedzialny był Tlaloc?

    Tlaloc był bogiem deszczu, piorunów i ziemskiej płodności. Nadzorował wzrost upraw i przynosił płodność zwierzętom, ludziom i roślinności.

    Jak wymawia się Tlaloc?

    Nazwę tę wymawia się jako Tla-loc.

    Wniosek

    Aztekowie przyswoili sobie kult Tlaloca z poprzednich kultur mezoamerykańskich i uznali boga deszczu za jedno ze swoich głównych bóstw. O znaczeniu Tlaloca dobrze świadczy fakt, że bóg ten jest jednym z bohaterów azteckiego mitu o stworzeniu Pięciu Słońc.

    W wielu częściach azteckiego kalendarza religijnego składano Tlalocowi i Tlaloque ofiary z dzieci i inne hołdy, które miały uspokoić bóstwa deszczu, aby zagwarantować ich obfite dostawy, zwłaszcza w okresie zbiorów.

    Stephen Reese jest historykiem specjalizującym się w symbolach i mitologii. Napisał kilka książek na ten temat, a jego prace zostały opublikowane w czasopismach i magazynach na całym świecie. Urodzony i wychowany w Londynie, Stephen zawsze kochał historię. Jako dziecko spędzał godziny ślęcząc nad starożytnymi tekstami i badając stare ruiny. To skłoniło go do kontynuowania kariery w badaniach historycznych. Fascynacja Stephena symbolami i mitologią wynika z jego przekonania, że ​​są one fundamentem ludzkiej kultury. Wierzy, że dzięki zrozumieniu tych mitów i legend możemy lepiej zrozumieć siebie i nasz świat.